Tagi

banany (3) bez jajek (2) ciasteczka (1) cynamon (5) czekolada (3) drozdzowe (1) dynia (4) gofry (1) inne (1) kajmak (2) kakao (3) karmel (1) kawa (1) kokos (1) mak (1) maka razowa (1) marchew (1) maslo (1) migdaly (1) miod (1) muffiny (3) orzechy (3) otreby (1) owoce (1) placki (5) platki owsiane (3) serniki (2) sliwki (1) syrop klonowy (1) tarty (1) twaróg (4) wanilia (1)

niedziela, 4 grudnia 2011

Pochwala prostoty. Bread pudding .



Zaniedbuje bloga, ale ledwo znajduje czas dla samej siebie pomiedzy liceum, szkola wokalna, probami do festiwalu teatralnego i innymi sprawami.

Bread pudding mialam zrobic juz dawno, ale caly czas odkladalam to na pozniej. W koncu zrobilam. Pierwsza wersja, z pieczywem tostowym i rodzynkami w rumie. Pyszny, lekko rumowy, delikatny, nie za slodki. Druga wersja, z chalka i kakaem. Jeszcze lepsza, chalka nadaje o wiele przyjemniejsza slodycz niz poslodzony chleb tostowy. Trzecia wersja. Zwykla, waniliowa, ale NAJLEPSZA. Wszystko dzieki drozdzowce. To taka pochwala prostoty, magiczny drobiazg ktory wyczarujecie w 5 minut z mleka, jajek i chleba. Goraco polecam.


Skladniki :
80-100 g masla
male ciasto drozdzowe (u mnie zwykla, kupna drozdzowka, ale nada sie tez swietnie ta domowa, kiedy juz lekko uschnie i bedzie co z nia zrobic)
2 jajka
1 i 1/2 szklanki mleka
2-3 lyzki cukru waniliowego
3 lyzki cukru (polecam brazowy)
2 lyzeczki ekstraktu waniliowego
3/4 tabliczki bialej czekolady


Maslo stopic. Drozdzowke pokroic w kromki lub kostke (polecam w kromki).
Jajka roztrzepac z mlekiem, cukrami i ekstraktem, dodac stopione maslo, wymieszac.
Forme zaroodporna wysamrowac maslem. Kromki drozdzowki maczac w mieszance mleczno-jajecznej i ukladac w naczyniu.
Reszte mikstury wylac na kromki, dociskac, ugniatac, formowac (troszke babrania rekami ale to przyjemne :)).
Na konic powbijac gdzieniegdzie kostki czekolady.
Piec 40 minut w 180°C.


Mozemy tu dodac absolutnie wszystko. Kakao, cynamon, wanilia, rodzynki, orzechy. Mysle, ze nawet mozna w to jaks wkomponowac ser. Ale to juz wg uznania :)





piątek, 11 listopada 2011

Jesiennie . Pysznie . Ciasto dyniowe .



Jak w tytule. Pyszne. Smakiem przypomina nieco ciasto marchewkowe. Z czym je jesc ? U mnie, tradycyjnie - z nutella. Najlepsze na drugi dzien, o ile dotrwa drugiego dnia :)


Przepis od Asi, z niewielkimi zmianami .


Skladniki :
1 szklanka maki
1 lyzeczka proszku do pieczenia
1/2 lyzeczki soli
1 lyzeczka mielonego cynamonu
1/2 lyzeczki mielonego imbiru
1 szklanka puree z dyni
3/ szklanki brazowego cukru
1/3 szklanki roztopionego masla
1 jajko
1 lyzeczka ekstraktu z wanilii
ok. 3/4 szklanki rzechow, posiekanych i podprazonych na patelni


W jednej misce mieszamy suche skladniki (maka, proszek do pieczenia, sol, cynamon, imbir).
W drugiej misce miksujemy dynie z cukrem, maslem, jajkiem i ekstraktem.
Dodac suche skladniki i orzechy, wymieszac.
Ciasto przelac do formy i piec 35-40 minut w 175°C .












wtorek, 8 listopada 2011

Ostatnie cieple promienie. Ciasto marchewkowe .



To prawdopodobnie juz ostatni taki cieply sloneczny dzien, od jutra znow po 9, a nawet 3 stopnie w ciagu dnia. Jednak nie straszne nam mrozy, jesli tylko wiemy jak sprawiac sobie male przyjemnosci i nie popadac w jesienna depresje. Ja polecam ciasto marchewkowe. Taki promyk slonca w pochmurny dzien. Kazdemu poprawi nastroj :)


Przepis od Dorotus.


Skladniki :
szklanka oleju
160 g  jasnego brazowego cukru
3 jajka (oddzielnie bialka i zoltka)
ok. 720 g startej marchwi
szklanka posiekanych orzechow (najlepiej wloskich, u mnie mieszanka pini i pestek slonecznika)
2 i 1/2 szklanki maki
1 i 1/4 lyzeczki sody oczyszczonej
1 i 1/4 lyzeczki proszku do pieczenia
2 lyzeczki przyprawy do piernika


Bialka ubijamy na sztywno z cukrem. Pod koniec ubijania dodajemy zoltka i stopniowo wlewamy olej.
Nastepnie dodajemy marchew i orzechy, a na koncu wsypujemy suche skladniki. Calosc dokladnie wymieszac.
Ciasto wlac do formy i piec 60-75 minut w 180°C




 



niedziela, 30 października 2011

Muffiny korzenne .


Ostatnio zaniedbuje bloga, niestety spowodowane jest to brakiem czasu, ale jestesmy w trakcie dlugiego weekendu i nareszcie cos upieklam. Dzis zapraszam wiec na pyszne korzenne muffiny, mieciutkie, wilgotne, takie 'spicy' :)


Przepis z 'KUCHNI' 11/2011


Skladniki (na ok. 10 muffinow) :
3/4 szklanki mleka
2 saszetki czarnej herbaty ekspresowej (u mnie Dilmah)
1 szklanka maki (u mnie pszenna)
1 szklanka maki pszennej tortowej przesianej
1 i 1/2 lyzeczki proszku do pieczenia
1/2 lyzeczki soli
1/4 lyzeczki czarnego pieprzu
1 lyzeczka cynamonu
1/2 lyzeczki mielonego imbiru
1/2 lyzeczki mielonego kardamonu
1/2 lyzeczki mielonej galki muszkatolowej
60g miekkiego masla
3/4 szklanki brazowego cukru
2 duze jajka


Mleko zagotowac, wrzucic saszetki z herbata i odstawic na 15 minut.
W misce polaczyc oba rodzaje maki, proszek do pieczenia i przyprawy.
Maslo utrzec z cukrem na puszysta mase. Nastepnie dodawac po jednym jajku.
Na koniec wmieszac na przemian dodawane skladniki suche z mlekiem.
Masa wypelnic papilotki do 3/4 wysokosci. Piec 15-20 minut w 175°C.









niedziela, 9 października 2011

Owsiano, kokosowo, pysznie. Pancakes.



W moim domu raczej nigdy nie mozna znalezc wiorkow kokosowych, nie  korzystamy z nich tak nalogowo jak z wielu innych rzeczy. Zawsze wiec kiedy w ulubionych ladowal jakis przepis, lezakowal on tam dluuuuuuuuugo dlugo, bo zawieral ... wiorki kokosowe. Ale ostatnio kupilam ich spory zapas, a przeciez wiorki kokosowe+platkio wsiane+wolny weekend= PANCAKES ! Bardzo smaczne,leciutkie, jesli wolicie slodsze placki, dodajcie okolo 3 lyzek cukru.


Przepis od niezastapionej Sue <3


Skladniki (mi wyszlo 8 sycacych plackow) :
4 lyzki platkow owsianych gorskich
1/2 skzklanki kefiru (u mnie jogurt naturalny)
1-2 czubate lyzki wiorkow kokosowych (wedle uznania)
1 jajko
aromat waniliowy
lyzeczka proszku do pieczenia


Platki owsiane zmielic na puch, wymieszac z proszkiem do pieczenia i zalac kefirem. Odstawic na kilka minut.
Do mikstury dodac roztrzepane jajko, aromat i wiorki kokosowe, dokladnie wymieszac.
Placki smazyc na rozgrzanym teflonie, na zloty kolor.









niedziela, 2 października 2011

Łapie ulotne chwile - pancakes kawowe .


Weekend to teraz jedyne dni kiedy mam czas na dluzsze posiedzenia w kuchni. Kubek goracej herbaty, mnostwo mysli i pancakes - na poprawe humoru, ktory ostatnimi czasy nie jest taki jaki byc powinien. Chwytam wiec leniwe poranki i staram sie nimi cieszyc jak najdluzej, tak na zapas przed kolejnym meczacym tygodniem.

A te pancakes ? Sa pyszne. Genialne. Dla wielbicieli kawy - idealne.

Zrodlo przepisu : doradcasmaku


Skladniki (na ok. 20 sporych plackow, porcja dla 2-3 osob) :
8 lyzeczek kawy rozpuszczalnej
3 lyzki wrzatku
szklanka mleka
1 jajko
120 g cukru
6 lyzek maki
1/2 lyzeczki sody oczyszczonej
2 lyzeczki proszku do pieczenia
2 lyzeczki oliwy


Kawe rozpuscic we wrzadku. Jjako roztrzepac z mlekiem, dodac kawe.
Nastepnei dosypac make, cukier, sode, proszek do pieczenia i olej, dokladnie wymieszac.
Na rozgzana patelnie teflonowa nakladac ciasto (1 lyzka=1 pancake), smazyc z obu stron.










Z tej ilosci skladnikow wychodzi monstrualna porcja dla dwoch bardzo glodnych lub trzech glodnych osob, ja i moja przyjaciolka podolalysmy - kosztem toczenia sie po podlodze przez najblizsza godzine :)


 

sobota, 24 września 2011

Sernik dyniowy .


Dyni ciag dalszy. Jaki jest ten sernik ? W konsystencji - idealny ! Bardzo kremowy, rozpływający się w ustach. A w smaku ? Zalezy od tego czy lubicie imbir. Jesli tak - bedziecie zachwyceni ! Jesli tak jak ja, nie specjalnie przepadacie za jego charakterystycznym posmakiem - bedziecie zachwyceni z jednym maleńkim "ale" jakim jest imbir :) Do przepisu podchodziłam sceptycznie, pierwszy raz spotkałam sie ze stricte wytrawnymi przyprawami w cieście, ale sceptyzm był tu zbędny. Wyszło pysznie. Polecam :)

Przepis z 'KUCHNI' 09/2011, z niewielkimi modyfikacjami w ilości przypraw


Spod :
250 g herbatnikow
125 g masla
2 lyzeczki cynamonu

Masa serowa :
2 szklanki puree z dyni
750 twarogu na serniki
6 jajek
1 laska wanilii
1 i 1/2 lyzeczki cynamonu
1/2 lyzeczki ziela angielskiego (zmielonego)
1/2 lyzeczki startego swiezego imbiru (mozna pominac jesli za nim nie przepadacie)
1/2 lyzeczki soli
2 lyzki soku z cytryny 
200 g cukru pudru


Maslo topimy w rondelku. Herbatniki kruszymy jak najdrobniej lub siekamy w malakserze na piasek.
Rozdrobnione ciastka zalewamy stopionym maslem. Powstala masa wykleic dno tortownicy oblozone folia aluminiowa lub papierem do pieczenia, odstawic do lodowki.

Twarog utrzec z puree mikserem. Caly czas miksujac, dodajemy jajka, zarenka wanilii, cynamon, ziele angielskie, imbir, sol i sok z cytryny.
Na koncu dodajemy cukier puder. Mase wylewamy na schlodzony wczesniej spod ciasteczkowy.
Pieczemy 1 godzine i 40 minut w 170°C.*


*w oryginale sernik pieczemy w kąpieli wodnej, ale ja sobie to darowałam - i bez tego wyszedł wspaniały











wtorek, 20 września 2011

Pancakes bananowo-makowe .


W pudelku w spizarni juz od dluzszego czasu lezala mala paczuszka maku. Zawsze podobaly mi sie makowe pancakes, a zwlaszcza te male czarne kropeczki. Ale nie chcialam zeby to byly zwykle przewidywalne placki. Chcialam zeby zaskakiwaly. Hmmmm... No jasne ! Szybkie zerkniecie do koszyka z owocami - sa banany ! Zapraszam wiec na pyszne, z pozoru nieprzewidywalne makowe pancakes, z zaskakujacym bananowym posmakiem w srodku. Goraco polecam, przepis autorski :)


Skladniki (na ok. 6 pancakes) :
1 jajko
1 banan (rozgnieciony)
2 lyzki maku
3 lyzki brazowego cukru
2 czubate lyzki maki
1/2 lyzeczki sody
3-5 lyzek mleka

W misce roztrzepac jajko. Dodac rozgniecionego banana i wymieszac.
Nastepnie dodac mak, cukier, make i sode, wszystko razem wymieszac, do polaczenia skladnikow.
Na koncu calosc rozcienczyc mlekiem, tak by ciasto mialo konsystencje bardzo gestej smietany.
Smazyc na teflonie.





poniedziałek, 19 września 2011

Muffiny dyniowo-kakaowe z czekolada .


Sezon na dynie jest krotki, wiec trzeba go w pelni wykorzystac. Pierwszym dyniowym wypiekiem byly te oto muffiny. Smaczne, dynia nadaje im nieco "ziemisty" posmak i konsystencje (ale niech Was to nie zniecheci !), mocno kakaowe, w srodku lekko rozpouszczone kawalki gorzkiej czekolady. Polecam dodać nieco wiecej cukru, dla wiekszej slodyczy. Przepis znalazlam tu. Polecam :)


Skladniki suche (na okolo13-14 muffinek) :
2 i 1/2 szklanki maki
1 szklanka cukru
lyzeczka sody
1/2 lyzeczki soli
2 czubate lyzki kakao

Skladniki mokre :
1 i 1/4 szklanki puree z dyni
2 jajka
1/4 szklanki oleju

+100 g gorzkiej czekolady, posiekanej


W misce roztrzepac jajka z dynia i olejem. W drugim naczyniu wymieszac skladniki suche.
Mokre skladniki wlac do suchych i niedbale wymieszac lyzka. Na koncu dodac posiekana czekolade i przemiszac jeszcze kilka razy.
Ciasto przelozyc do blachy na muffiny wylozonej papiltokami lub wysmarowanej tluszczem.
Piec 30-35 minut w 180°C.






niedziela, 18 września 2011

Pancakes dyniowe .



Sezon na dynie rozpoczety. Na pierwszy ogien poszly muffiny, ale o nich pozniej. Najpierw MUSZE podzielic sie z Wami przepisem na te pancakes. Jest weekend wiec wreszcie mam czas na leniwe sniadanie i dluzsze posiedzenia w kuchni. W lodowce stalo gotowe puree z dyni. Moze placki ? Przejrzalam wszelkie przepisy na placki i pancakes'y z dodatkiem dynii - wszedzie maslanka, a ja mam ochote na takie delikatne, z minimalna iloscia skladnikow. W koncu trafilam na przepis Pauli. Posluzyl mi jako baza, pozmienialam kilka rzeczy no i sa. Bardzo delikatne, mieciutkie, lekko cynamonowe, PRZE-PY-SZNE ! No i smaza sie idealnie, nie rozpadaja sie przy przewracaniu, a przez brak maslanki nie przypalaja sie tak szybko. Goraco polecam !


Skladniki (dla jednej osoby, na okolo 9 pancakes) :
1 zoltko jaja kurzego
1/2 szklanki puree z dynii
3/4 szklanki maki (u mnie zwykla pszenna)
3 lyzki cukru
1/2 lyzeczki sody oczyszczonej
lyzeczka cynamonu
3-5 lyzek mleka


W misce roztrzepac zoltko z dyniowym puree. Dodac make, cukier, sode, cynamon i wymieszac. Na koncu dodac mleko, tyle, aby konsystencja przypominala gesta smietane. Smazyc na patelni teflonowej (1 lyzka=1 pancake). Podawac z ulubionymi dodatkami (u mnie ukochana nutella), lub palaszowac same.