Tagi

banany (3) bez jajek (2) ciasteczka (1) cynamon (5) czekolada (3) drozdzowe (1) dynia (4) gofry (1) inne (1) kajmak (2) kakao (3) karmel (1) kawa (1) kokos (1) mak (1) maka razowa (1) marchew (1) maslo (1) migdaly (1) miod (1) muffiny (3) orzechy (3) otreby (1) owoce (1) placki (5) platki owsiane (3) serniki (2) sliwki (1) syrop klonowy (1) tarty (1) twaróg (4) wanilia (1)

poniedziałek, 19 września 2011

Muffiny dyniowo-kakaowe z czekolada .


Sezon na dynie jest krotki, wiec trzeba go w pelni wykorzystac. Pierwszym dyniowym wypiekiem byly te oto muffiny. Smaczne, dynia nadaje im nieco "ziemisty" posmak i konsystencje (ale niech Was to nie zniecheci !), mocno kakaowe, w srodku lekko rozpouszczone kawalki gorzkiej czekolady. Polecam dodać nieco wiecej cukru, dla wiekszej slodyczy. Przepis znalazlam tu. Polecam :)


Skladniki suche (na okolo13-14 muffinek) :
2 i 1/2 szklanki maki
1 szklanka cukru
lyzeczka sody
1/2 lyzeczki soli
2 czubate lyzki kakao

Skladniki mokre :
1 i 1/4 szklanki puree z dyni
2 jajka
1/4 szklanki oleju

+100 g gorzkiej czekolady, posiekanej


W misce roztrzepac jajka z dynia i olejem. W drugim naczyniu wymieszac skladniki suche.
Mokre skladniki wlac do suchych i niedbale wymieszac lyzka. Na koncu dodac posiekana czekolade i przemiszac jeszcze kilka razy.
Ciasto przelozyc do blachy na muffiny wylozonej papiltokami lub wysmarowanej tluszczem.
Piec 30-35 minut w 180°C.






6 komentarzy:

  1. U mnie dynia niestety jeszcze się nie pojawiła a szkoda bo pojadłabym sobie np. takich muffinek jak Twoje, pysznie się prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pyszne takie muffinki:) Z dynią jeszcze nie próbowałam nigdy ale Twoje są bardzo kuszące:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne. Stoi taka jedna w kuchni, więc muszę się w końcu za nią zabrać ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale obłednie wyglądają po rozgryzieniu! Z dynią jeszcze nie robiłam, ale po efekcie to chyba musi byc niesamowicie dobrana para z czekoladą :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudne!
    Wyglądają tak, że chciałoby się sięgnąć po jedną przez monitor i schrupać! ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Kurcze, nigdy nie próbowałam dyni do wypieków. Muszę się skusić!
    Zapraszam również do mnie. Dopiero zaczynam, ale będzie mi miło jak do mnie zajrzysz :)

    OdpowiedzUsuń